Klauzule abuzywne oraz sprzeczność z istotą stosunku prawnego.

SKD, sankcja kredytu darmowego, klauzule abuzywne

W wyroku z dnia 11 stycznia 2024 r. (sygn. akt II C 511/23) Sąd Rejonowy w Bydgoszczy rozstrzygnął, iż umowy pożyczek zawarte z konsumentem są sprzeczne z istotą stosunku prawnego (art. 353[1] k.c.) oraz zawierają w swojej treści niedozwolone postanowienia umowne (art. 385[1] k.c.).

Za sprzeczną z zasady swobody umów należy uznać umowę pożyczki, która nie wskazuje jasno, jakie opłaty stanowią zysk pożyczkodawcy, a które pokrywają koszty udzielenia pożyczki, tym samym ukrywając potencjalne źródło zysku kredytodawcy. Podobnie należy ocenić umowę nakładającą na pożyczkobiorcę obowiązek zapłaty kwot, które de facto nie zostają przeniesione na jego rzecz, a w sposób nieuprawniony podlegają uwzględnieniu w kosztach pożyczki.

Postanowienia umowy zawierają klauzule abuzywne, skoro nie zostały uzgodnione indywidualnie, ponadto są sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz naruszają interesy konsumenta w sposób rażący.

Stan faktyczny.

Sprawa dotyczyła zapłaty kwot związanych z wypowiedzeniem zawartych umów pożyczek. Pozwany zarzucił abuzywność postanowień umów dot. m.in. łącznej wysokości odsetek, wskazując, iż jest ona wygórowana. Sąd Rejonowy z urzędu dostrzegł, że umowy zawierają klauzule abuzywne także w zakresie pozaodsetkowych kosztów pożyczek. Konsument złożył oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, wskazując na naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 6, 7 oraz 10 u.k.k.

Rozstrzygnięcie wyroku – zarzuty pozwanego oraz sankcja kredytu darmowego.

Sąd Rejonowy podzielił stanowisko konsumenta co do abuzywności postanowień umów w zakresie, w jakim pozwanego obciążono odsetkami w wysokości wyższej niż wynikałoby to z rocznej stopy oprocentowania.

Sąd uwzględnił też oświadczenie pozwanego o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Przyznano rację konsumentowi, że pożyczkodawca błędnie określił całkowitą kwotę odsetek, roczną stopę oprocentowania i całkowity koszt pożyczki.

Rozstrzygnięcie wyroku – abuzywność ustalona przez Sąd.

Sąd działając z urzędu za abuzywne uznał również klauzule dot. pozaodsetkowych kosztów pożyczek. Naliczone opłaty zawsze przekraczały o ponad połowę kwotę udzielonych pożyczek, co naruszało art. 36a ust. 2 u.k.k.

Konsekwencje wyroku.

Skutkiem abuzywności jest związanie stron kontraktami w pozostałym zakresie, tj. co do kwot pożyczek faktycznie wypłaconych.

Wyrok oznacza, że pozwany zobowiązany jest do zwrotu jedynie kwoty kapitału pożyczek, bez odsetek oraz prowizji i innych kosztów. Dodatkowo Sąd obciążył powoda kosztami procesu. Wysokość zobowiązania pożyczkobiorcy została więc znacznie obniżona, a wobec nieuczciwego kontrahenta zostały zastosowane sankcje sprzyjające realizacji założeń płynących z sytemu ochrony konsumentów.

Poniżej przedstawiamy pełną treść wyroku:

Uzasadnienie:

Powód (…) wniósł pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym od pozwanego P J kwoty 17.364,20 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 15 marca 2023 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.

Powód  w  uzasadnieniu  pozwu  wskazał,  że  poprzedni  wierzyciel  udostępnił pozwanemu na podstawie umowy (…) kwotę 1.000 zł oraz na podstawie umowy (…) kwotę 10.000 zł. Pozwany nie wywiązał się z warunków umów, gdyż nie zwrócił pobranych środków, w związku z czym umowy zostały wypowiedziane. Jak podał powód na podstawie umowy o przelew wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacyjnej zawartej pomiędzy nim a poprzednim wierzycielem nabył wierzytelność wobec pozwanego wraz z prawem do naliczania odsetek.

W odpowiedzi na pozew pozwany uznał powództwo co do kwoty 5.514,31 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 4.673,16 zł od dnia 15 marca 2023 r. oraz od kwoty 841,15 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a ponadto wniósł o oddalenie powództwa w pozostałej części oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał na kwoty rzeczywiście należne powodowi oraz zakwestionował wysokość dochodzonego pozwem roszczenia, argumentując ją abuzywnością postanowień umowy kredytu, w szczególności rażącym wygórowanie kosztów pozaodsetkowych kredytu.

Sąd ustalił, co następuje:

Pozwany zawarł z (…) S.A. 2 umowy pożyczki – na kwoty 1.000 zł oraz 10.000 zł, które pożyczkodawca wypłacił pozwanemu. W związku z powstaniem zaległości z tytułu opóźnienia w spłacie rat, (…) S.A. wypowiedział pozwanemu obie umowy pożyczki, zobowiązując do spłaty kwoty 13.594,04 zł w terminie do 11 marca 2021 r.

W umowie (…) całkowita kwota pożyczki wynosiła 1.000 zł, roczna stopa oprocentowania 10%, łączna kwota odsetek 81,27 zł, a pozaodsetkowy koszt pożyczki 537,60 zł.

W umowie (…) całkowita kwota pożyczki wynosiła 10.000 zł, roczna stopa oprocentowania 10%, łączna kwota odsetek 2570,90 zł, a pozaodsetkowy koszt pożyczki 6.000 zł.

Okoliczność bezsporna, a nadto dowód: umowa pożyczki (…) z dnia 2 lutego 2020 r. - k. 54-57 akt; umowa pożyczki (…) z dnia 29 lipca 2019 r. - k. 58-61 akt; potwierdzenie wykonania transakcji płatniczej z dnia 2 lutego 2020 oraz 29 lipca 2019 r. - k. 65-65v akt; historia rachunku pozwanego – k. 147-148 akt; wypowiedzenie umów pożyczek z dnia 2 lutego 2021 r. - k. 63-64 akt.

Powód nabył roszczenie wobec pozwanego w drodze zawarcia umowy cesji z jego pierwotnym wierzycielem (…) S.A., o czym poinformował pozwanego pismem z dnia 6 września 2022 r.

Okoliczność bezsporna, a nadto dowód: umowa przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacyjnej z dnia 17 sierpnia 2022 r. - k. 25-43 akt; zawiadomienie z dnia 6 września 2022 r. - k. 44-45v akt.

Pozwany złożył oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego z uwagi na naruszenie przez kredytodawcę art. 30 ust 1. pkt 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim.

Pozwany w ramach łączącego go stosunku z kredytodawcą dokonał łącznie wpłat kwot 5.507,60 zł w poczet kredytu w wysokości 10.000 zł oraz 817,24 zł w poczet kredytu w wysokości 1.000 zł.

Dowód: oświadczenie konsumenta z dnia 27 września 2023 r. - k. 160-161 akt; uzasadnienie odpowiedzi na pozew – k. 96 akt.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedstawionych przez strony. Prawdziwość dokumentacji zebranej w toku postępowania nie budziła wątpliwości Sądu, a żadna ze stron nie zakwestionowała w toku procesu ich autentyczności.

Zaznaczyć należało, że przy ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd miał na uwadze treść art. 233 § 1 KPC, zgodnie, z którym Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

Sąd zważył, co następuje:

Opisany stan faktyczny był bezsporny w zakresie zawarcia umów pożyczki i ich wysokości oraz przekazania pozwanemu wnioskowanych sum pieniędzy. Osią spory były natomiast koszty pożyczki i wysokość jej oprocentowania.

Nie było natomiast wątpliwości co do skuteczności cesji albowiem przedłożona została umowa cesji wierzytelności wraz z załącznikiem, w którym w sposób jednoznaczny została wskazana wierzytelność przysługująca względem P J. Identyfikacja tej wierzytelności nastąpiła poprzez wskazanie imienia i nazwiska pozwanego, PESELU, numeru pożyczki, daty jej zawarcia oraz niespłaconej kwoty. Wobec powyższego, Sąd nie miał wątpliwości, że powód nabył wierzytelność w całości, zaś obowiązek dowodzenia faktu przeciwnego spoczywał na pozwanym. Z materiału dowodowego w sposób niebudzący wątpliwości wywieść należy, że przeniesienie wierzytelności na powoda nastąpiło w wykonaniu umowy sprzedaży tej wierzytelności, na co wprost wskazuje treść umowy przeniesienia wierzytelności dotycząca odpłatności zbycia wierzytelności.

Rozważania prawne zacząć należy od wskazania treści art. 720 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1028 ze zm.) Przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.

W tym kontekście wskazać należy, że przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są: po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków (tak zwany depozyt nieprawidłowy). Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Zwyczajowo formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Ustawodawca, aby przeciwdziałać ocenianemu negatywnie w świetle zasad współżycia społecznego zjawisku lichwy oraz aby chronić interesy słabszych uczestników obrotu gospodarczego, jakimi zazwyczaj są konsumenci, wprowadził przy tym do kodeksu cywilnego instytucję odsetek maksymalnych, których wysokość winna stanowić podstawowe odniesienie do oceny ekwiwalentności wysokości wynagrodzenia pożyczkodawcy ustalonego w umowie. Stopa tych odsetek ustalana jest w odniesieniu do aktualnej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego i odzwierciedla bieżący układ stosunków gospodarczych, „cenę” pieniądza w obrocie międzybankowym i poziom inflacji, zapewnia więc pożyczkodawcom godziwy zysk. Z drugiej strony jej wprowadzenie nie pozwala podmiotom uprzywilejowanym, jakim zwykle w obrocie z konsumentami znajdującymi się w trudnej sytuacji materialnej, niewykształconymi lub mającymi trudności intelektualne z rozeznaniem konsekwencji swojego działania, są pożyczkodawcy, na wykorzystywanie przymusowego położenia słabszej strony umowy. Odsetki, obok prowizji za udzielenie pożyczki, stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Trzeba też podkreślić, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Te ostatnie powinny zostać przy tym określone w wysokości rzeczywiście ponoszonej przez pożyczkodawcę tak, aby nie stanowiły ukrytego źródła zysku. Ponadto z istotą pożyczki sprzeczne jest „przeniesienie” na rzecz biorącego pożyczkę sum pieniężnych, których w rzeczywistości nigdy on nie otrzymuje, a które automatycznie zostają zaliczone na poczet związanych z pożyczką kosztów i opłat lub umów dodatkowych. W wyniku tego pożyczkobiorca byłby bowiem zobowiązany do spłaty znacznego zobowiązania, nie otrzymując przy tym na własność żadnych środków pieniężnych.

Taką konstrukcję umowy pożyczki należy więc uznać za sprzeczną z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 353 1 k.c., zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zgodnie bowiem z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przyjętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Przy czym pod pojęciem konsumenta kodeks cywilny w art. 22 1 k.c. wskazuje osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta ( porównaj: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04). W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Kolejno należało wskazać, że Sąd z urzędu bada ewentualne istnienie niedozwolonych klauzul   zawartych       w               umowach           pożyczki.  Stanowisko to                   znajduje               uzasadnienie     w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, gdzie stwierdza się, że zważywszy na charakter i znaczenie interesu publicznego, jaki stanowi ochrona konsumentów znajdujących się w słabszej pozycji względem przedsiębiorców (dyrektywa 93-13/EWG), zobowiązuje państwa członkowskie, co wynika z jej art. 7 ust/ 1 w zw. z jej motywem dwudziestym czwartym, do zapewnienia stosownych i skutecznych środków mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunkach w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami (wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., C- 154/15, C-307/15, C-308/15, EU:C:2016:980, pkt 56 i przytoczone tam orzecznictwo). W tym kontekście               należy w pierwszej          kolejności   przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości sąd krajowy jest zobowiązany do zbadania z urzędu, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania powyższej dyrektywy mają nieuczciwy charakter, a także do tego, by dokonawszy takiego badania, zniwelować brak równowagi między konsumentem a przedsiębiorcą, o ile sąd ów posiada niezbędne ku temu informacje dotyczące stanu prawnego i faktycznego. Przy bowiem braku skutecznej kontroli potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków danej umowy nie może zostać zagwarantowane przestrzeganie praw przyznanych w drodze dyrektywy 93/13/EWG (wyrok z dnia 7 grudnia 2017 r., C-598/15, EU:C:2017:945, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo).

Pozwany podnosił zarzuty dotyczące abuzywności postanowień niniejszych umów. Dotyczyły one między innymi wysokości łącznej kwoty odsetek, która – biorąc pod uwagę 10 % rocznej stopy oprocentowania – winna wynieść 54,99 zł zamiast 81,27 zł przy umowie dotyczącej kwoty 1.000 zł oraz 1.616,19 zł zamiast 2.570,90 zł przy umowie dotyczącej 10.000 zł. Ponadto uwagę Sądu przykuły również postanowienia umów dotyczące wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu. W przypadku pożyczki na kwotę 1.000 zł wynosiły one 537,60 zł i o ile bowiem mieściły w wzorze zawartym w art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim sprzed nowelizacji, to naruszały normę zawartą art. 36a ust. 2 tejże ustawy, stanowiącą, iż pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą być wyższe od 45% całkowitej kwoty kredytu, co przy kredycie na kwotę 1.000 zł limitowało owe koszty do 450 zł, czego pożyczkodawca nie zachował. Analogicznie sytuacja wyglądała w przypadku drugiego zobowiązania na kwotę 10.000 zł, które również mieściło się w wzorze zawartym w art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim sprzed nowelizacji, naruszając jednak normę zawartą art. 36a ust. 2 tejże ustawy, stanowiącą, iż pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą być wyższe od 45% całkowitej kwoty kredytu, co przy kredycie na kwotę 10.000 zł limitowało owe koszty do 4.500 zł, czego pożyczkodawca nie zachował ustalając je na kwotę 6.000 zł.

Przenosząc zatem powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu należało stwierdzić, że zawarte w umowie stron postanowienie dotyczące kosztów pozaosetkowych stanowi niedozwoloną klauzulę umowną, przede wszystkim z uwagi na jej wysokość. Zaznaczyć należy, że naliczone opłaty stanowią ponad połowę kwoty udzielonej pożyczki i brak jest jakiegokolwiek uzasadnienia w tym zakresie. W związku z powyższym brak było podstaw do obciążania pozwanego opłatami w takiej wysokości. W ocenie Sądu nie było również podstaw do obciążania strony pozwanej odsetkami w wysokości wyższej niż wynikałoby to z rocznej stopy oprocentowania.

Nie budziło wątpliwości Sądu, że pozwany pozostawał jednak związany postanowieniami umowy w pozostałej części, to jest w zakresie kwot pożyczek faktycznie wypłaconych – 10.000 zł i 1.000 zł. Powód w toku sprawy nie wskazał jaką kwotę tytułem zaciągniętego zobowiązania uiścił pozwany. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany wskazał natomiast, że dokonał wpłat w wysokości 5.507,60 zł w poczet kredytu w wysokości 10.000 zł oraz 817,24 zł w poczet kredytu w wysokości 1.000 zł, czego powód nie zakwestionował w toku postępowania, co więc zostało przyjęte za zaistniałe. Powyższe prowadziło do wniosku, że pozwanemu pozostało do spłaty 4.490,40 zł oraz 182,76 zł.

Przedstawione powyżej naruszenia stanowiły niedotrzymanie określoności elementów kredytu, o których stanowił art. 30 ust. 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim bowiem poprzez niepoprawne obliczenie łącznej kwoty odsetek nastąpiło błędne obliczenie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania, a niezgodnie z art. 36a ustawy zawyżone koszty pozaodsetkowe kredytu przyczyniły się również do błędnego obliczenia całkowitego kosztu kredytu.

Wobec tego pozwany skorzystał z uprawnienia zawartego w art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim, zgodnie z którym w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1–8, 10, 11, 14–17, art. 31–33, art. 33a i art. 36a–36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie. Strona pozwana złożyła takowe oświadczenie pismem z dnia 27 września 2023 r. czym, wobec wcześniejszych rozważań o naruszeniu określoności i poprawności elementów kredytu, dokonała skutecznej modyfikacji łączącej jej z powodem umowy o kredyt konsumencki w kredyt darmowy o którym mowa w art. 45 ustawy.

Mając zatem na uwadze powyższe ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne, na podstawie 45 ustawy o kredycie konsumenckim Sąd w punkcie I wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.514,31 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 4.673,16 zł od dnia 15 marca 2023 r. do dnia 11 stycznia 2024 r. i od kwoty 841,15 zł od dnia 14 lipca 2023 r. do dnia 11 stycznia 2024 r.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 KC, zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo.

Ponadto zasądzoną w pkt 1 należność w wysokości 6.020,94 zł Sąd rozłożył na 12 rat, przy czym pierwsza z nich wynosiła 498,94 zł płatna w terminie do 31 stycznia 2024 r., natomiast następne w kwocie 502 zł w terminie ostatniego dnia kolejnych miesięcy. Sąd dokonując takiego rozstrzygnięcia miał na uwadze przedstawioną przez pozwanego wolę spłacenia ciążących na nim należności, która objawiła się między innymi poprzez uznanie powództwa (w zasadnej wysokości) już w pierwszym piśmie procesowym, a także wykazaną przez niego trudną sytuację finansową (między innymi toczące się inne postępowania o zapłatę należności, w których pozwany zwalniany był od kosztów sądowych czy rozkładano mu na raty należności zasądzone w wyroku).

Koszty procesu po stronie powoda wyniosły łącznie 4.617 zł. Na wskazaną sumę złożyły się: opłata stosunkowa od pozwu w wysokości 1.000 zł na podstawie art. 13 ust 1 pkt 7 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1144 ze zm.), koszt zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł ustalonego na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1935) opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Koszty procesu po stronie pozwanego wyniosły łącznie 3.617 zł. Na wskazaną sumę złożyły się: koszt zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł ustalonego na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1935) opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Mając na uwadze, iż powód wygrał proces w 32 % (zasądzono 5.514,31 zł, podczas gry domagał się 17.364,20 zł), a pozwany w 68 %. Sąd zastosował art. 100 k.p.c. w postaci stosunkowego rozdzielenia kosztów. W przedstawionym stanie rzeczy pozwany winien zwrócić powodowi 1.477,44 zł, a powód pozwanemu 2.459,56 zł. Po wzajemnym potrąceniu tych sum powód winien zwrócić pozwanemu 982,12 zł, co Sąd orzekł w pkt 5 sentencji.

SSR Łukasz Szempliński

Previous
Previous

Rażąco wysoka prowizja. Prowizja nie stanowi “głównego świadczenia stron“.

Next
Next

Bank nie może kredytować prowizji